Pączki wegańskie z budyniem waniliowym-WegeBunia-wegańskie przepisy
pączek wegański z budyniem

Pączki z budyniem waniliowym

Podziel się przepisem z innymi
pączki wegańskie z budyniem

Pączki wegańskie z budyniem

Zawsze uwielbiałam pączki z budyniem, a teraz także moja rodzina je uwielbia. Kojarzą mi się z dzieciństwem, kiedy mama robiła mi budyń waniliowy. Są delikatne i kremowe, dlatego razem z Olkiem zaczęliśmy nawet mówić na nie kremusie🥰. Posypka w formie rozdrobnionych orzeszków ziemnych pasuje do nich naprawdę idealnie! Koniecznie ich użyjcie, gdy będziecie robić Wasze domowe pączki.

ciasto na pączki

Pączek buntownik

Pączki wegańskie z budyniem, to również odmiana od tradycyjnych pączków. Choć wiemy, że tamte są pyszne i na pewno przepis na nie pojawi się wkrótce na blogu, to szukamy innych smaków. Wygląd też nie jest typowy, ale smak jest super, ponieważ my dajemy duuużo nadzienia. Gdy wcześniej jadłam pączki, zawsze przeszkadzało mi, że jest tam za mało słodkiego farszu, a za dużo zwykłego ciasta. Dlatego w tym roku nasze małe pączki są buntownikami, dzięki temu mają pełno budyniu, a ciasto jest na drugim planie😁.

Przepis

Czas przygotowania: 2,5 h

Ilość pączków: ok. 16

Składniki:

Ciasto na pączki:

  • 475 g mąki pszennej + 2 łyżki+ 25 g
  • 1/2 szklanki gorącego mleka sojowego (125 ml)
  • 3 łyżki ciepłego mleka sojowego
  • 4 łyżki cukru
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 2 duże dojrzałe gruszki
  • szczypta soli
  • 50 g margaryny wegańskiej
  • 25 g świeżych drożdży
  • 1 litr oleju do smażenia pączków
  • orzeszki ziemne na posypkę

*ciepłego, nie gorącego mleka

Nadzienie- budyń:

  • 4 szklanki mleka sojowego (1 litr)
  • 2 opakowania cukru wanilinowego (30g)
  • 4 łyżki mąki ziemniaczanej
ciasto na pączki z budyniem

Przygotowanie:

  • Przede wszystkim trzeba zrobić zaczyn. W tym celu rozpuszczamy drożdże w 3 łyżkach ciepłego mleka z 1 łyżką cukru i 2 łyżkami mąki. Rozcieramy do idealnego połączenia się składników. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na min. 15 minut w ciepłe miejsce (zaczyn powinien podrosnąć i wypełnić się bąbelkami).
  • Podczas gdy nasze drożdże rosną, kroimy gruszki na małe kawałki. Następnie wrzucamy je do garnka razem z 1 łyżką cukru i podgrzewamy tak długo, aż zrobi nam się gęsty mus gruszkowy. Możemy dodać trochę mleka lub wody, żeby nic nam się nie przypaliło.
  • Potem 25 g mąki zaparzamy gorącym mlekiem. Czekamy aż trochę ostygnie i będzie ciepłe, nie wrzątek. Taką mieszankę możemy dopiero wlać do miski, o czym zaraz😄.
  • Przesiewamy resztę mąki do miski, dodajemy również sól, pozostałe 2 łyżki cukru, mleko z mąką, mus gruszkowy, sok z cytryny oraz gotowy zaczyn. Mieszamy.
  • Będziemy teraz wyrabiać ciasto przez parę minut. Rozpuszczoną i schłodzoną margarynę dodajemy po pierwszym wyrabianiu, potem wyrabiamy ponownie jeszcze przez parę minut. Ciasto powinno wyjść raczej luźne i lekko lepkie.
  • Przykrywamy je ściereczką i odstawiamy na 1- 1,5 h w ciepłe miejsce. Lecz w połowie tego czasu np. po 45 minutach zdejmujemy na chwilę ściereczkę i wyrabiamy przez 3 minuty. Potem już zostawiamy je w spokoju😅.
Budyń:
  • Teraz jest czas na zrobienie budyniu. Wlewamy 3 szklanki mleka do garnka, razem z cukrem. Podgrzewamy. Jak już cukier się rozpuści, ustawiamy palnik na mały ogień. Mieszamy 1 szklankę mleka z mąką ziemniaczaną i powoli wlewamy to do garnka, cały czas mieszając. Mieszamy aż budyń zgęstnieje. Odstawiamy do ostygnięcia.
  • Kiedy minie wyznaczony czas, wyjmujemy ciasto z miski na blat obsypany mąką. Krótko wałkujemy, a potem wycinamy szklanką o 7 cm średnicy kółka grubości 1 cm.
  • Następnie lekko spłaszczamy kółko, nakładamy do środka nadzienie, zamykamy i formujemy kulkę. Budyń jest pycha, ale pamiętajcie, żeby nałożyć go racjonalnie, bo jeśli kulka będzie miała jakieś dziury, to podczas smażenia będziecie mieć fajerwerki. Uprzedzamy z doświadczenia🤣.
  • Kuleczki lekko spłaszczamy, przykrywamy i pozostawiamy do wyrośnięcia na pół godziny.
  • Przez kilka minut ostrożnie rozgrzewamy olej na średnim ogniu. Powinien osiągnąć temperaturę bliską 180°C. Pewnie nie macie termometru cukierniczego (my też nie😉). Możecie sprawdzić to wrzucając kawałek ciasta do oleju, powinien od razu zacząć się smażyć przy powierzchni.
  • Smażymy pączki przez ok. dwie minuty na każdą stronę. Ostrożnie je wkładamy i wyciągamy przy pomocy łyżki cedzakowej. Jeśli pączki ciemnieją za szybko, to trzeba zmniejszyć ogień.
  • Usmażone pączki kładziemy na ręczniczkach papierowych, żeby obciekły z tłuszczu.
  • Podajemy schłodzone i posypane rozdrobnionymi orzeszkami ziemnymi. Jeśli nie będą chciały się trzymać, to możecie czymś maźnąć z góry, aczkolwiek my tego nie robiliśmy.

Smacznego!

Jeśli macie ochotę na inne smaki pączków, to koniecznie spróbujcie naszych pączków z toffi. Jeżeli lubicie szybkie wegańskie przepisy, zapraszamy do zapoznania się z naszym ebookiem WegeBunia w 15 min.

Zapraszamy również na nasz profil: Instagram WegeBunia, gdzie wstawiamy nasze wegańskie przepisy w formie filmów. Polubcie nas też na facebooku ;).

pączek wegański z budyniem
5 1 vote
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x