Kanie w aromatycznym sosie

Fani grzybów

Grzybiarzami jesteśmy ostatnio coraz lepszymi, ale kani jakoś jeszcze nie mieliśmy okazji dla Was przygotować. To będzie nasz pierwszy przepis, chociaż mogę śmiało powiedzieć, że nie ostatni, bo na dniach pojawi się nasza kolejna propozycja. Pierwszy raz znaleźliśmy kanię w tamtym roku, był to przypadek, ale bardzo szczęśliwy, bo od tamtej pory pokochaliśmy ją miłością absolutną. Inaczej nie byłoby naszego dzisiejszego przepisu na kanie w aromatycznym sosie, czego pomyślnie uniknęliśmy.

Kanie- grzyby inne niż wszystkie

Bardzo dużą zaletą kani jest to, że ma ona dużą powierzchnię kapelusza i często jest on płaski. Jeśli trafimy na dorodny okaz, to jego kapelusz może mieć nawet wielkość sporego talerza. To sprawia, że do przygotowania sycącego dania, nie potrzeba wiele kań, a ich kształt jest bardzo przystępny ze względu na podobieństwo do mięsa w kawałkach.

Wszystko dzięki mamie

Przepis na kanie w aromatycznym sosie przyszedł nam dosyć łatwo, bo musieliśmy zrobić tylko kilka drobnych poprawek w recepturze mojej mamy. Ona zawsze robiła mięso w tym sosie. Jest on wyjątkowy i była to baza do jednego z moich ulubionych obiadów w dzieciństwie, dlatego oczywiście chciałam zrobić jego roślinną wersję.

Powiem nieskromnie, że wyszła cudowna. Bardziej pikantna niż ta wzorcowa, bo trochę mi się sypnęło pieprzu, ale to tylko na plus. Olkowi bardzo smakowało, może nawet bardziej niż mi, więc uwierzcie, ten przepis, to prawdziwa torpeda. Jeśli tylko uda Wam się zdobyć kanie, to koniecznie wypróbujcie to danie. Jestem pewna, że też będziecie zachwyceni.

Kanie w aromatycznym sosie- przepis:

Czas przygotowania: 2h

Ilość porcji: 2

Składniki:

• 2 spore kanie (kapelusze)
• 1 średnia marchewka
• 1 mała cebula
• 3 liście laurowe
• 3 ziarna ziela angielskiego
• 1/3 łyżeczki słodkiej papryki
• 15 ziarenek pieprzu
• 1/3 łyżeczki ziół prowansalskich
• 3 łyżki przyprawy do mięs
• 1,5 łyżki przyprawy grill pikantny
• 500 ml wody
• mąka pszenna
• olej

Przygotowanie:

• Na początek kapelusze kani myjemy, zawijamy w ścierkę i delikatnie wyciskamy z wody.
• Następnie kroimy na cztery kawałki, obtaczamy w wymieszanych przyprawach do mięs i grilla pikantnego, a później w mące.
• Tak przygotowane kawałki kani smażymy z dwóch stron i wkładamy do garnka.
• Cebulę obieramy i kroimy w piórka, a następnie smażymy na patelni. Marchewkę obieramy, myjemy, kroimy w drobną kostkę i po kilku chwilach dokładamy do cebuli. Gdy cebula się zeszkli, dodajemy warzywa do garnka.
• Dokładamy liście laurowe, ziele angielskie, pieprz, paprykę słodką, zioła prowansalskie i zalewamy wodą. My daliśmy ok. 500 ml, ale to zależy od garnka. Ważne, żeby wody nie było za dużo, ma po prostu wszystko przykryć.
• Sos gotujemy 1,5 h pod przykryciem. Do tego czasu powinien być lekko gęsty.

Smacznego!

PS: My podajemy kanie w aromatycznym sosie razem z ziemniakami i startymi buraczkami.

Jeśli macie ochotę na więcej sycących wegańskich przepisów z leśnymi grzybami, to spróbujcie naszego makaronu tagliatelle z kurkami. Dla osób, które nie lubią stać długo w kuchni przygotowaliśmy nasz nowy ebook ’WegeBunia 15 min’.

Zapraszamy również na naszego Instagrama, gdzie możecie zobaczyć filmy z naszymi przepisami. Polubcie nas też na facebooku ;).